Osoby pracujące w niemieckiej opiece zwykle wybierają opcję wyjazdu za pośrednictwem agencji. Warto jednak wiedzieć, że na niedoświadczonych opiekunów w Internecie czyha sporo pułapek. Wciąż można bowiem spotkać nieuczciwe firmy, które potrącają z wynagrodzenia koszty przejazdu lub kursów językowych, a nawet nie wypłacają pensji. Czy można się przed nimi uchronić? Oczywiście. Oto kilka przydatnych wskazówek.
Rozpoznaj nieuczciwą pracę w niemieckiej opiece
Udzielasz się w grupach dla opiekunek w mediach społecznościowych? A może czytasz fora internetowe? W takim razie z pewnością słyszałaś przynajmniej o jednej czy dwóch agencjach, które dostały wezwanie do prokuratury. Ich przewinienia to zwykle wyłudzenia pieniędzy, brak wypłat należnych wynagrodzeń czy spore opóźnienia w tym zakresie. Niestety, wiele opiekunek i opiekunów, zwłaszcza początkujących w branży, wierzy zapewnieniom oszustów. Wygląda to tak: firma oferuje dobrze płatną pracę w opiece w Niemczech, Anglii, Szwajcarii czy Włoszech. Sztela jest niesprawdzona – ale o tym opiekunka się nie dowie. W rezultacie zostaje sama w zupełnie obcym kraju, bez gwarancji otrzymania pieniędzy i w niepewności, czy uda jej się wrócić do Polski (bo agencja nie zapewniła transportu). Często po podpisaniu umowy i wyjeździe z firmą nie da się już skontaktować. A jeśli jakimś cudem odbiorą telefon, obiecują, że wyślą przelew jutro. Tylko to „jutro” nigdy nie nadchodzi.
Dlaczego opiekunki tak łatwo godzą się na tego typu oferty? Przyjrzyjmy się bliżej całemu procesowi. Nieuczciwa agencja werbuje pracowników na forach i w grupach dla poszukujących pracy. Jeśli ktoś pokusi się o jej sprawdzenie, prawdopodobnie nie znajdzie prawie żadnych informacji. Jedynymi danymi będzie telefon albo mail. Firma zgłasza się do opiekunek bez doświadczenia i znajomości języka, po czym roztacza przed nimi wizję wysokich zarobków. Panie są pewne, że znalazły idealną ofertę. Senior całkowicie mobilny, trzeba mu tylko dotrzymać towarzystwa. Do wykonywania są podstawowe obowiązki opiekuńcze, więc łatwo zdobyć doświadczenie. Opiekunka się zgadza, po czym dostaje umowę… na ostatnią chwilę albo w ogóle jej nie widzi. Kontakt z agencją jest sporadyczny lub całkiem się urywa. Efekt? Opisany w powyższym akapicie.
Jak opiekunka w Niemczech powinna wybrać agencję?
Podstawowa kwestia przy wyjeździe do pracy w niemieckiej opiece to Twoje bezpieczeństwo. Najlepiej więc będzie popytać wśród znajomych opiekunek, którą agencję polecają do współpracy. Często w busach panie wymieniają uwagi i doświadczenia – warto ich wtedy posłuchać i wyjaśnić wątpliwości.
Drugim krokiem jest sprawdzenie wiarygodności wybranej firmy. Poszukaj ich strony internetowej i poczytaj zamieszczone tam treści. Sprawdź, czy widnieją na niej wszystkie dane: numer telefonu, e-mail, adres siedziby, numer KRAZ.
Następnie dokładnie przeczytaj umowę. Zrób to jeszcze przed jej podpisaniem – dobra agencja z pewnością Ci to umożliwi. Jeżeli jakikolwiek zapis jest niejasny, zapytaj o niego konsultanta.
Godna zaufania firma nie pobiera żadnych opłat ani prowizji. Pamiętaj o tym, jeżeli agencja chce potrącić Ci z wynagrodzenia kwotę przejazdu.
Jeśli udostępniono Ci adres podopiecznego, wpisz go w Mapach Google. Zobaczysz, co znajduje się w tym miejscu, jak wygląda miejscowość, jak daleko są sklepy lub przystanki autobusowe. Podaj ten adres swojej rodzinie w Polsce – dla własnego bezpieczeństwa.
Upewnij się, że w danej agencji dostaniesz kartę EKUZ i druk A1.
Bezpieczna praca w niemieckiej opiece
Szukając pracy dla opiekunki w Niemczech, warto zwrócić uwagę na wymienione powyżej kwestie. Dzięki temu wybierzesz najlepszą możliwą firmę opiekuńczą i tym samym zapewnisz sobie bezpieczeństwo. A jeśli nie masz czasu, żeby szukać dobrych agencji, zapraszamy na SenioPort. Tam znajdziesz tylko renomowane, legalnie działające i godne zaufania firmy.
Więcej informacji na temat pracy w opiece w Niemczech znajdziesz na stronie: https://www.senioport.pl/oferty-pracy-opieka