Co słychać w Polityce?
« lista artykułów
2017-11-03
Sześćdziesiąt lat historii, cotygodniowa dawka w pełni profesjonalnych, sprawdzonych informacji, wszystko to sprawia że tygodnik Polityka od wielu lat utrzymuje się w czołówce najchętniej kupowanych tygodników w Polsce. Poniżej postaramy się przedstawić krótką historię gazety, która od lat kształtuje opinię polityczną kolejnych pokoleń naszych rodaków.
Szeroka tematyka
Tematyka, którą podejmuje opisywany tygodnik jest bardzo szeroka, obejmuje ona wszystkie najważniejsze wydarzenia ze świata kultury, nauki, gospodarki, czy też tytułowej polityki. Na ta chwilę jest to jeden z najbardziej profesjonalnych tygodników w Polsce, korzysta on z ogromnego zespołu współpracowników - korespondentów zagranicznych, profesorów, najlepszych specjalistów z niemal każdej dziedziny. Sama gazeta jak i Polityka prenumerata zyskały również sławę międzynarodową kiedy to w 1961 roku upublicznili pięcioodcinkowy cykl pamiętników jednego z największych zbrodniarzy hitlerowskich - Adolfa Eichmanna. W czasie publikacji wspomnianych pamiętników sprzedaż tygodnika wzrosła niemal dwukrotnie, a samo dotarcie do Pamiętników było nie lada sukcesem ponieważ taka sztuka udała się jedynie amerykańskie czasopismo “Life”.
Wstydliwe początki
Tygodnik Polityka powstał wraz z początkiem roku 1957 - 2 stycznia. Decyzję o utworzeniu gazety zapadła w siedzibie Centralnego Komitetu Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej - (KC PZPR). Niespełna 2 miesiące po decyzji władz państwowych tygodnik trafił do druku, pierwszy numer został wydany 27 lutego tego samego roku. Za pierwszy numer jak i kolejne był odpowiedzialny pierwszy z redaktorów naczelnych - Stefan Żółkiewski. Nie ma się co oszukiwać tygodnik Polityka (który obecnie jest również dostępny w systemie prenumeraty w prenumerata.ruch.com.pl) miał jeden podstawowy cel jakim było pełnienie funkcji propagandowej wśród obywateli Polski Ludowej. Polityka miała tym samym zastąpić tygodnik “Po Prostu” którego popularność w znaczący sposób spadła. Zastąpienie wcześniej wspomnianego tygodnika nie okazało się sprawą prostą dla polityki bowiem w początkowych latach druku jej popularność była bardzo niska, głównie ze względu na kojarzenie jej z antypaździernikowymi korelacjami partyjnymi. Liczby określające sprzedaż były nieubłagane, “Po Prostu” u schyłku swojej kariery na rynku prasy politycznej w Polsce sprzedawała się nakładem blisko 150 000, podczas gdy Polityka przygotowywana na jej zastąpienie osiągała sprzedaż w postaci 18 000 egzemplaży.
Punkt zwrotny
Władze Kraju wiedziały, że zmiany są potrzebne dlatego też w 1958 roku nastąpiła zmiana na stanowisku redaktora naczelnego w wyniku której miejsce Stefana Żółkiewskiego zajął Mieczysław Rakowski. Był to punkt zwrotny w historii Polityki, nowy redaktor naczelny pracował na stanowisku aż do roku 1981. To właśnie w tych latach nastąpił ogromny wzrost sprzedaży tygodnika, zyskał on również popularność dzięki wybitnym dziennikarzom pracującym w Polityce, wystarczy jedynie wspomnieć, że na łamach polityki swoje teksty publikowali tak znani dziennikarze jak Ryszard Kapuściński, Andrzej Mozołowski, Daniel Passent czy Jerzy Urban. Kolejnym, niewątpliwie przełomowym wydarzeniem dla Polityki był rok 1990 gdy Tygodnik odłączył się od ko koncernu RSW i zaczął być wydawany przez własną spółdzielnie. Kolejnym etapem przemian był rok 1995 gdy starająca się podążać z duchem czasu Polityka stała się kolorowym magazynem.
Obecnie ten niezwykle istotny tygodnik jest sprzedawany w nakładzie blisko 200 000 egzemplarzy co czyni ją jednym z najchętniej kupowanych tygodników opiniotwórczych w Polsce.